Jak zdiagnozować Helicobacter pylori?

Helicobacter pylori to szkodliwa bakteria, która może bytować w naszym przewodzie pokarmowym. Żeby uniknąć poważnych powikłań zdrowotnych, konieczne będzie wczesne rozpoznanie oraz rozpoczęcie leczenia nawet wtedy, kiedy objawy nie są zbyt silne. Jakie są dostępne metody diagnozy Helicobacter pylori? Kiedy warto zdecydować się na szybki test ureazowy? Sprawdź.

Kiedy test na Helicobacter pylori jest konieczny?

Zakażenie Helicobacter pylori jest powszechne. Według danych Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) nosicielami tego drobnoustroju ma być ponad 50% ludności świata. W niektórych regionach geograficznych wartość ta okazuje się jeszcze wyższa. Należy do nich również Polska. Szacuje się, że infekcja dotyczyć może nawet 70% populacji. Przeważnie do zakażenia dochodzi jeszcze w dzieciństwie. W przeciwieństwie do wielu szkodliwych bakterii, które dostają się do naszego organizmu wraz z pożywieniem, Helicobacter pylori może przetrwać w kwaśnym środowisku żołądka. Bakterie swobodnie przenoszą się od człowieka do człowieka. Szczególnie często odbywa się to między członkami najbliższej rodziny.

Ponieważ w wielu przypadkach nie wiąże się to z przykrymi dolegliwościami lub chorobami, zakażenie długo pozostaje niewykryte. Wbrew pozorom infekcja może mieć jednak bardzo poważne konsekwencje dla naszego zdrowia. Co może nam grozić? Powszechne są zachorowania na przewlekłe zapalenie żołądka i wrzody trawienne. Bakterie mogą również wywołać m.in. raka żołądka, niedokrwistość z niedoboru żelaza lub chłoniaka typu MALT. Tym większe znaczenie będzie mieć więc wczesna diagnostyka. Jakie są wskazania do wykonania testu Helicobacter? Na czym polega rozpoznanie?

Helicobacter pylori – test na obecność bakterii

Badanie służące rozpoznaniu Helicobacter pylori należy przeprowadzić zawsze wtedy, kiedy wystąpiły pierwsze objawy alarmowe. Szybki test ureazowy można też jednak wykonać profilaktycznie. Znacznie prostsze okazuje się wykrycie bakterii w organizmie osób, które przez dłuższy czas spożywały środki przeciwbólowe i zmniejszające wydzielanie kwasu solnego. Oczywiście na wybór najlepszej metody diagnostycznej będzie mieć wpływ kilka różnych czynników, takich jak aktualny stan zdrowia i potrzeby chorego. W jakich sytuacjach udowodnienie zakażenia będzie naprawdę ważne? Przede wszystkim w przypadku:

• uciążliwych objawów dyspeptycznych, takich jak ból, wzdęcia, nudności, zgaga lub dyskomfort,
• obciążeń rodzinnych chorobami nowotworowymi, na przykład kiedy bliska nam osoba cierpi na raka żołądka lub przełyku,
• nawracającego bólu brzucha lub wymiotów,
• zaburzeń połykania, krwawienia do górnej części przewodu pokarmowego oraz utraty wagi,
• niedoboru witaminy B12,
• chorób wrzodowych żołądka i dwunastnicy,
• planowanego leczenia niesteroidowymi lekami przeciwzapalnymi, szczególnie jeśli ma ono trwać przez dłuższy czas.

 Jak zdiagnozować Helicobacter pylori?

Obecność bakterii w swoim organizmie można potwierdzić na kilka różnych sposobów. Dzielą się one na nieinwazyjne oraz inwazyjne, czyli takie, które wymagają wykonania gastroskopii. Najpierw należy wówczas pobrać wycinki z błony śluzowej żołądka, a następnie sprawdzić je za pomocą jednej z dostępnych metod. Materiał może więc zostać poddany czasochłonnej ocenie histopatologicznej. Szczególnie wymagająca jest również hodowla bakteryjna, która musi odbywać się w odpowiednich warunkach laboratoryjnych.

Najlepiej zrobić to więc za pomocą specjalnego testu ureazowego na Helicobacter pylori, który uchodzi za najszybsze, najtańsze i najbardziej czułe (ok. 95%) rozwiązanie w swojej kategorii. Wyniki otrzymujemy zazwyczaj po kwadransie. Doświadczeni producenci oferują jednak znacznie krótszy czas odczytu. Hepy Urease Test, czyli szybki test ureazowy suchy, wyświetla je już po jednej minucie.

Nieinwazyjne metody diagnostyki

Do metod nieinwazyjnych zaliczają się: badanie antygenów Helicobacter pylori w stolcu, test serologiczny z przeciwciałami IgG oraz test oddechowy z mocznikiem znakowanym 13C lub 14C. Kiedy się na nie zdecydować? Zazwyczaj stosowane są w badaniach przesiewowych oraz we wszystkich tych przypadkach, gdy inne formy diagnozy nie są dostępne. Przykładem takiego rozwiązania są właśnie testy serologiczne, na których wyniki nie ma wpływu m.in. leczenie IPP lub antybiotykami. Mają one jednak pewne wady. Przede wszystkim nie można ich wykorzystać, jeśli pacjenci przebyli już zakażenie i chcą potwierdzić, że są całkowicie zdrowi.

Zazwyczaj po pozostałe metody sięga się w razie przeciwwskazań do badania endoskopowego. W praktyce testy oddechowe lub badanie kału na obecność antygenów robi się wyłącznie u osób, które nie doświadczają żadnych wymienionych wcześniej objawów alarmowych. W przeciwnym wypadku lepiej zdecydować się na test ureazowy Helicobacter, który wykonywany jest przez lekarza w gabinecie gastroskopii. Jak on przebiega?

Jak działa test ureazowy Helicobacter pylori?

Jak przeprowadza się test ureazowy? Gastroskopia, podczas której należy pobrać wycinek z żołądka, to pierwszy krok do postawienia diagnozy. Następnie należy umieścić go w temperaturze pokojowej na płytce testu. Na wynik dodatni wskazuje natomiast zabarwienie specjalnego wskaźnika pH. Dlaczego kolor się zmienia? Zasada działania jest bardzo prosta i opiera się na zdolności do wytwarzania przez bakterie ureazy. Pod jej wpływem mocznik bardzo szybko ulega rozkładowi do amoniaku. Reakcję barwną możemy wówczas zaobserwować niemal natychmiast.

Niektóre produkty umożliwiają nie tylko postawienie diagnozy, ale też ocenę stopnia zakażenia. Jednym z nich jest Hepy Urease Test, który nie wymaga również podgrzewania ani zastosowania jakichkolwiek płynów lub żeli. Szukasz niezawodnego i szybkiego sposobu diagnozy Helicobacter pylori? Wszyscy nasi klienci mogą otrzymać darmową próbkę, na podstawie której będą w stanie osobiście przekonać się o jego zaletach.